Kamesznica i Barański Groń
W górach wszystko jest możliwe i wszystko może się zdarzyć. Turystyka górska niezaprzeczalnie wiąże się z przygodą, bo wyruszamy na szlak z mapą w ręku, mając tylko blade pojęcie o tym, co czeka nas po drodze. Im bardziej oddalamy się od cywilizacji, tym bardziej możemy liczyć na przygody. I nie inaczej było na tej trasie rowerowej. Jej największa atrakcja nie jest nawet zaznaczona na mapie, ale warto pokonać 10 km podjazd, by się przekonać, co to takiego.